piątek, 15 lutego 2013

Maleńka broszka

Witam was po kilkudniowej przerwie!!! Juz wyjaśniam co w tym czasie robiłam ;D a więc walczę z wiklina papierową :D i powiem wam że niebawem wyląduję to wszystko w koszu!!! Dostaję nerwicy przy pleceniu ,nic mi nie wychodzi !!!! W przerwie od plecenia zrobiłam maleńką broszkę w kolorze fioletowo srebrnym ,niestety pogoda nie pozwala na wykonanie ładnych zdjęć i tak z setki wykonanych fotek ładnie wyszła tylko jedna ;D Broszka ma zaledwie 3cm i powiem wam że jest śliczna !!! :D niestety zdjęcie nie oddaje jej uroku :( o broszce to tyle :) a teraz coś o walentynkach :D Jak wam minął dzień zakochanych?? dostałyście jakąś walentynkę :) Ja od swojego Walentego dostałam pyszne czekoladki serduszka :D a ja jako słodkościowy potwór bardzo się z nich ucieszyłam :D Teraz czas na broszkę . Jak wam się podoba?






Chcialam jeszcze podziekować Weronce84 za wyróżnienie :) Powiem wam że to dzieki niej wzięło mnie na wiklinę ,jej śliczne dzieła tak mnie urzekły że postanowiłam tez spróbować :D niestety nie dorównuję jej talentowi :) Tak więc przejdę do rzeczy i wyróżnienie przekazuję wszystkim dziewczyną które sa moimi obserwatorkami,ale nie takimi które dołaczyły do obserwatorek na  czas trwania różnych zabaw na moim blogu a później juz nie zaglądają lecz tym które zaglądaja do mnie często,śledzą każde moje poczynanie :) każdy mój sukces i każdą porażkę i zostawiaja po sobie ślad w formie komentarza. Kochane  :) dziękuję wam za każde miłe słowo i to wyróżnienie wam się należy !!! Tak więc częstujcie się :)


7 komentarzy:

  1. Broszka jest cudowna i w moich kolorkach:)Czekam na efekty pracy z papierową wikliną:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powykręcana ta broszka nieziemsko, nie wiem jak można było to zrobić?! gratuluję, bo wyszła perfekcyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna broszka:) Gratuluję wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. broszka cudna!:) najtrudniejsze są najmniejsze rzeczy:) ja próbowałam z wikliną, powstał jeden mały koszyczek, ale po pierwsze musiałabym poćwiczyć żeby to wychodziło w miarę a po najważniejsze nie miałam z tego żadnej radości:( tak więc skoro coś nie sprawiało mi frajdy to po co to robić:P a walentynki...dostałam sliczną róże, dziewczynki tulipany a wieczorem dostałam takiego bólu głowy, że poszłam spać:D

    OdpowiedzUsuń
  5. broszka jest naprawdę udana :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowna:)może się skusisz się na wymiankę broszkową, którą organizuję? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń